W środowisku pacjentów onkologicznych – już od dłuższego czasu – krąży mit na temat alternatywnego sposobu leczenia raka z wykorzystaniem związku chemicznego kryjącego się w literaturze pod nazwą laetrile czyli amigdalina (witamina B17). Amigdalina budzi w środowisku onkologicznym wiele kontrowersji i wywołuje gorącą dyskusję na forach internetowych zrzeszających pacjentów z rakiem.

Przeglądając opinie zwolenników alternatywnych metod leczenia raka – uważają oni amigdalinę za „cudowny” i skuteczny lek w walce z chorobą nowotworową. Pozostali pacjenci – słusznie – wybierają sprawdzone naukowo leczenie konwencjonalne i podchodzą ze sceptycyzmem oraz rezerwą do doniesień o rzekomych uleczeniach, których dokonać miała amigdalina. Substancja ta jest często błędnie nazywana witaminą B17 (w rzeczywistości nie istnieje taki związek).

Jak do informacji o potencjalnych właściwościach i skuteczności amigdaliny w leczeniu raka odnosi się współczesna wiedza? Czy regularne stosowanie amigdaliny może faktycznie uleczyć chorobę nowotworową? Czy suplementacja związkiem laetril pozyskiwanym z pestek moreli jest bezpieczna?

Co to jest amigdalina?

Strony internetowe pękają w szwach o informacjach i plotkach na temat pozytywnego oddziaływania amigdaliny na komórki nowotworowe. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, kiedy bardziej dociekliwy pacjent próbuje zapoznać się z rzetelnymi wynikami badań klinicznych z wykorzystaniem tego związku. Badania są – a nawet jest ich sporo – jednak żadne z nich nie potwierdza korzystnego wpływu oddziaływania amigdaliny na organizm pacjenta z chorobą nowotworową, ani też nie potwierdza jej antynowotworowego charakteru.

Amigdalina to organiczny związek chemiczny, zaliczany do glikozydów, powszechnie występujący w przyrodzie, wyodrębniony po raz pierwszy w 1830 roku z gorzkich migdałów przez francuskich chemików.

Znajduje się między innymi w pestkach lub nasionach owoców (jabłek, moreli, wiśni, nektaryn, brzoskwiń, gruszek, śliwek), niektórych warzywach strączkowych, orzechach (gorzkie migdały) oraz nasionach pigwy pospolitej i czeremchy. Związek ten nadaje pestkom nieprzyjemnie gorzki smak i aromat.

Amigdalina na raka – działanie

Amigdalina po spożyciu jest metabolizowana w organizmie do glukozy, aldehydu benzoesowego i cyjanowodoru. To właśnie wokół rodnika cyjankowego rodzi się najwięcej kontrowersji. Połączenie jonów cyjankowych z żelazem oksydazy cytochromowej blokuje pobieranie tlenu przez aktywne komórki nowotworowe, co w konsekwencji uniemożliwia ich dalszy rozwój. Jednak mechanizm ten oddziałuje również na zdrowe komórki organizmu.

Nie udowodniono w żaden naukowy sposób, że enzym odpowiadający za uwalnianie cyjanku z cząsteczki amigdaliny występuje w większych ilościach w tkance nowotworowej aniżeli w zdrowej oraz że wykazuje on zdolności ochronne przed cyjankami w stosunku do komórek zdrowych – zgodnie z teorią o wybiórczym niszczeniu komórek nowotworowych.

Ponadto cyjanek może blokować wiele istotnych szlaków metabolicznych poprzez wiązanie się z enzymami odpowiadającymi za ich prawidłowy przebieg. Zaburzenie szlaków metabolicznych może doprowadzić do rozwoju niewydolności wielonarządowej (niewydolność nerek, wątroby, układu oddechowo-krążeniowego, kwasica mleczanowa), a w konsekwencji nawet do śmierci pacjenta,

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) oraz Komisja Europejska zakazały sprzedaż amigdaliny pod postacią suplementów (tabletek, kapsułek, proszku) ze względu na istotne ryzyko zatrucia cyjankami. Osoby, które przyjmując amigdalinę i dodatkowo suplementują witaminę C oraz zmagają się z niedoborami witaminy B12 znacząco zwiększają ryzyko zatrucia organizmu cyjankami.

Mimo, że oficjalnie suplementy te są zabronione do spożycia, to ich zakup na „czarnym rynku” dalej nie stanowi większego problemu.

amigdalina

Witamina B17 – pestki moreli w leczeniu raka

O ile nadmierna suplementacja amigdaliny (witaminą B17) może doprowadzić do zatrucia organizmu cyjankami, to spożywanie naturalnych pestek moreli (owocowych) raczej nie spowoduje zatrucia. Jednak w przypadku intensywnego leczenia onkologicznego – gdzie obciążony jest cały organizm, a niekiedy uszkodzona jest śluzówka żołądka i jelit – spożywanie pestek moreli może wywołać niestrawność, objawiającą się najczęściej silnymi kurczami brzucha, bólem brzucha, wymiotami czy też biegunką.

Często po spożyciu pestek moreli występuje gorycz w ustach i „gorzkie odbijanie”. Wszystkie te efekty dodatkowo obciążają przewód pokarmowy, zmniejszają tolerancję leczenia, a pojawienie się wymiotów czy biegunek może doprowadzić do gwałtownej utraty elektrolitów z organizmu.

Ponadto brakuje istotnych dowodów klinicznych na temat interakcji witaminy b17 z lekami cytostatycznymi wykorzystywanymi w leczeniu przeciwnowotworowym. Często słyszy się, że amigdalina jest substancją naturalną, więc nie powinna zaszkodzić podczas leczenia. Warto pamiętać, że choć rzeczywiście amigdalina z pestek moreli jest substancją naturalnie występująca w przyrodzie, to jednak dotychczas nie poddano jej wiarygodnym badaniom klinicznym w kontekście łączenia z konwencjonalną chemioterapią.

Żaden międzynarodowy instytut nie potwierdził skuteczności stosowania amigdaliny oraz nie ustalono bezpiecznej dawki terapeutycznej. Witamina B17 pozostaje w tej chwili jedynie zakazanym suplementem diety stosowanym przez zwolenników leczenia niekonwencjonalnego i alternatywnego.

Nie należy definitywnie skreślać amigdaliny z listy substancji o potencjalnym charakterze przeciwnowotworowym. Jak wiadomo – wiele leków stosowanych współcześnie w leczeniu konwencjonalnym pochodzi z przyrody np. taksany pochodzą z cisu krótkolistnego. Należy zachować zdrowy rozsądek i dążyć przede wszystkim do jej klinicznego przebadania, a dopiero potem – ewentualnie – można przypisywać amigdalinie antyrakowe właściwości i rozważać włączenie witaminy B17 do innych metod leczenia raka.

Podsumowując: w roku 2011 ukazała się obszerna metaanaliza blisko 200 rzetelnych doniesień, publikowanych w bazach naukowych od 1951 roku związanych z amigdaliną.

Wniosek płynący z przeglądu tej literatury jest jeden: żadne z przeprowadzonych badań nie potwierdziło przeciwnowotworowego charakteru amigdaliny. Badania ukazały natomiast, że amigdalina może doprowadzić do zatrucia cyjankowego, szczególnie jeżeli jest suplementowana.

Warto w tym miejscu podkreślić, że każdy chory ma prawo sam decydować w jaki sposób chce być leczony. Przed podjęciem decyzji o zastosowaniu metod niekonwencjonalnych, warto sprawdzić czy istnieją dowody na skuteczność kliniczną wybranej metody leczenia – potwierdzona rzetelnymi badaniami naukowymi.

Amigdalina z pestek moreli (wtiamina B17) – bibliografia:
Newmark J., Brady R.O., Grimley P.M., et al.: Amygdalin (Laetrile) and prunasin beta-glucosidases: distribution in germ-free rat and in human tumor tissue, 1981
Milazzo S., Ernst E., Lejeune S., et al.: Laetrile treatment for Cancer, 2011
Greenberg D.M.: The case against laetrile: the fraudulent cancer remedy, 1980
Milazzo S., Lejune S., Ernst E.: Laetrile for cancer: a systematic review of the clinical evidence, 2007
Barwin M., Wiergowski M., Sein Anand J.: Accidental poisoning with peach seeds used as anticancer therapy– report of two cases, 2013
O`Brien., Quigg C., Leong T.: Severe cyanide toxicity from 'vitamin supplements’, 2005
Bromley J., Haughes B.G., Leong D.C., et al.: Life-threatening interaction between complementary medicines:     cyanide toxicity following ingestion ofamygdalin and vitamin C, 2005
Kapała A.: Fakty i mity żywienia w chorobie nowotworowej- broszura informacyjna
Cassileth B.R., Deng G.: Complementary and alternative therapies for cancer, 2004
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22071824
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17106659
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24466722