Jako lekarz w trakcie specjalizacji z onkologii klinicznej postanowiłam podzielić się wiedzą dotyczącą tej choroby.


Po przeczytaniu artykułu o Korze zdecydowałam się napisać e-mail do redakcji z komentarzem. Kora, poza byciem nietuzinkową osobowością i wspaniałą artystką, w związku ze swoją chorobą stała się również ambasadorką chorych na raka jajnika.

Wywalczyła dla Polek dostęp do leczenia raka jajnika olaparibem, co znacznie poprawiło rokowania pacjentek. Aby wkład Kory w świadomość społeczeństwa o tej chorobie nie poszedł na marne, potrzebne jest zwiększenie wykrywalności nowotworu we wczesnych jego stadiach.

Jako lekarz w trakcie specjalizacji z onkologii klinicznej postanowiłam podzielić się wiedzą dotyczącą tej choroby.

Rak jajnika nie daje charakterystycznych objawów. Pacjentki skarżą się głównie na dolegliwości ze strony układu pokarmowego – uczucie ciężkości w jamie brzusznej, wzdęcia, zgagę. Ponadto występować może uczucie nagłego parcia na mocz, bóle przy jego oddawaniu. Pojawić się może ból w obrębie miednicy i brzucha, bolesne stosunki płciowe.

Do objawów zaawansowanego raka jajnika należą zaparcia, nudności i wymioty, brak łaknienia oraz powiększenie się obwodu brzucha w związku z wodobrzuszem.

Rak jajnika dotyczy głównie kobiet między 50. a 70. rokiem życia. Jest to nowotwór rozwijający się szybko (na przestrzeni miesięcy). Nie ma badań przesiewowych w kierunku tej choroby, lecz wiadomo, że bardziej narażone są kobiety, u których w rodzinie występowały nowotwory piersi, jajnika (w związku z obecnością mutacji w genach BRCA1 i BRCA2).

Drogie Panie (w każdym wieku), żadne drogie badania nie zastąpią regularnej kontroli ginekologicznej. Jeśli tylko coś niepokojącego dzieje się z Waszym zdrowiem, należy się zgłosić do lekarza.

Małgorzata

 
Więcej informacji o raku jajnika na:  https://www.zwrotnikraka.pl/objawy-raka-jajnika-symptomy/