Oncoindex to stworzony przez fundację Alivia portal, który monitoruje poziom refundacji leków onkologicznych zalecanych w leczeniu nowotworów na podstawie wytycznych opracowanych przez europejskie towarzystwa naukowe. Wartość wskazywana przez Oncoindex odzwierciedla poziom dostępności innowacyjnych terapii dla polskich pacjentów. Im niższa wartość indexu tym gorzej, im wyższa tym lepiej.

Oncoindex pozostaje na bardzo niskim poziomie od ponad 2 lat. W stosunku do ostatniego pomiaru ze stycznia 2018 roku, znajduje się na tym samym poziomie i ma wartość -70 (gdzie -100 oznacza zupełny brak dostępu do terapii, a poziom 0 – pełną, zgodną z aktualną wiedzą medyczną możliwość leczenia chorych na raka).

Zgodnie z danymi zaprezentowanymi na stronie Oncoindex, aktualnie aż 44 z 93 leków rekomendowanych przez europejskie towarzystwa naukowe nie jest dostępnych dla polskich pacjentów. 34 leki są dostępne, ale z poważnymi ograniczeniami, a tylko 15 cząsteczek jest dostępnych w zakresie zgodnym z wytycznymi Europejskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej.

Największe deficyty lekowe dotyczą 2 z 4 największych zabójców Polaków: raka jelita grubego i raka piersi. W skutecznym leczeniu raka jelita grubego i odbytnicy jest najwięcej do nadrobienia.

– Nie potrafimy skutecznie leczyć chorób nowotworowych chociaż doświadczenia innych państw pokazują, że jest to możliwe. Co roku ponad 30 tysięcy Polaków umiera na raka pomimo tego, że współczesna wiedza medyczna pozwala na ich uratowanie. Umieralność z powodu raka w Polsce jest wyższa niż w Rosji, a skuteczność leczenia raka jelita grubego jest niższa niż w Turcji – tłumaczy Agata Polińska, wiceprezes Fundacji Onkologicznej Alivia, która opracowała i wdrożyła w Polsce Oncoindex.

oncoindex alivia leczenie raka

 

Oncoindex: szanse chorych na raka w Polsce na niskim poziomie

W dyskusji o braku dostępności terapii dla pacjentów walczących z rakiem powtarza się argument, że na przeszkodzie stoi brak pieniędzy. Jednocześnie na budżet państwa składają się przychody z podatku akcyzowego od wyrobów alkoholowych i tytoniu – czyli substancji o gruntownie udowodnionym działaniu kancerogennym, które są przyczyną 94% zachorowań na raka płuca, ale też i wielu innych.

Państwo pobiera ponad 30 mld PLN rocznie od swoich obywateli, nie bacząc na konsekwencje zdrowotne – to pięciokrotnie więcej niż NFZ wydaje na leczenie raka i dziesięciokrotnie więcej niż wydatki na programy lekowe i katalog chemioterapii.

Wg raportu NIK z 2018 Polska, Węgry i Chorwacja mają najwyższy poziom umieralności na choroby nowotworowe w Europie.

Poziom polskiego PKB to dzisiaj 72% średniej europejskiej podczas gdy wydatki na leczenie nowotworów wynoszą tylko 43% tego, co średnio wydaje Europa. Na leki onkologiczne są gotowe wydać i wydają znacznie więcej niż Polska kraje o takim samym lub niższym poziomie zamożności. Jedynie Serbia i Rumunia wydają mniej.

Rak jelita grubego jest świetnym przykładem choroby, która z jednej strony jest jednym z czołowych zabójców Polek i Polaków, a drugiej zaś państwo nie pozwala na odpowiednie leczenie pacjentów na nią cierpiących. W sytuacji bez wyjścia są pacjenci, u których choroba jest zaawansowana (tzw. III i IV linia leczenia) – dla nich Ministerstwo Zdrowia nie przewidziało leczenia. Ci pacjenci nie mają innej alternatywy niż śmierć, i to wtedy, kiedy możliwe jest kontynuowanie skutecznego leczenia – mówi Błażej Rawicki, Prezes Fundacji EuropaColon Polska

Skuteczność leczenia nowotworów w Polsce – w porównaniu do krajów Europy Wschodniej – jest dramatyczna. Według ostatnich badań EUROCARE, w ciągu 5 lat po usłyszeniu diagnozy tylko niecałe 43% z chorych Polaków nadal żyje. Wyprzedza nas Litwa, gdzie 5 lat od diagnozy przeżywa średnio 46% chorych, Słowenia – 49% chorych, Słowacja – 47%, czy Czechy z poziomem przeżywalności 51%.

– Realna skuteczność leczenia nowotworów  w Polsce jest – w porównaniu ze średnią europejską – coraz gorsza. Dowodzą tego międzynarodowe badania Eurocare 4 i 5 oraz Concorde 2 i 3. Nic nie wskazuje na możliwość poprawy. Oncoindex prezentuje ogromne braki w dostępie do terapii lekowych największych onkologicznych zabójców: raka jelita grubego, raka piersi, żołądka czy trzustki. I to często we wskazaniach, w których nie ma w leczeniu refundowanym alternatywy. Tymczasem wiceminister zdrowia ogłosił, że nie zostaną dotrzymane zapisy niedawno przyjętej Polityki Lekowej Państwa 2018-2022 i budżet refundacyjny jednak nie będzie miał ustawowo zapewnionego finansowania na poziomie 16,5 – 17% całkowitego budżetu NFZ – alarmuje prof. Cezary Szczylik.

Mając na uwadze alarmujące dane przedstawione w ramach portalu Oncoindex, fundacja Alivia wzywa do podpisania petycji, która zostanie złożona na ręce Ministerstwa. Petycja jest dostępna na stronie www.alivia.org.pl.