Terapia, od której zacznie leczenie pacjent z rozsianym nowotworem jest kluczowa dla jego dalszego rokowania, decydująca o tym, jak długo będzie chory żył i w jakiej jakości życia. Jaką rolę odgrywa pierwsza linia leczenia nowotworów?

autor: Aleksandra Rudnicka, Rzecznik Stowarzyszenia na rzecz walki z chorobami nowotworowymi SANITAS.

Pierwsza linia leczenia nowotworów – znaczenie

W XXI wieku, w dobie innowacyjnych leków celowanych i immunoterapii, chodzi o dobranie pacjentowi terapii dostosowanej do jego stanu klinicznego, m.in. z uwzględnieniem innych chorób, na które jest on leczony i mogących wystąpić działań niepożądanych.

Leczenie nie może być bardziej uciążliwe od samej choroby. Stąd terapia ma być jak najbardziej zindywidualizowana, skuteczna, zapewniająca jak najdłuższy czas do wystąpienia progresji choroby, ale zarazem najmniej szkodliwa. Co ważne, powinna dać możliwość sekwencyjnego leczenia, czyli kontynuowania terapii w dalszych liniach.

Dlatego lekarze z wielką rozwagą i starannością starają się dobrać choremu z przerzutową chorobą nowotworową leczenie pierwszej linii, uwzględniając strategię dalszego postępowania, biorąc pod uwagę leki, które są dostępne i mogą zadziałać w kolejnych liniach.

W niektórych nowotworach, gdzie mamy niewielki wybór leków, w programach lekowych jest to dla klinicystów onkologów ogromne wyzwanie. Muszą oni sięgać po niestandardowe procedury, takie jak RDTL czy off label.

Chodzi o to, aby chory rozpoczął leczenie od zindywidualizowanej terapii najbardziej dostosowanej do jego stanu klinicznego i potrzeb.

Pacjent, u którego zdiagnozowano chorobę nowotworową z przerzutami, powinien podjąć terapię w ośrodku, który prowadzi leczenie w programach lekowych – a więc z zastosowaniem innowacyjnych terapii w danym nowotworze – i ma doświadczenie w stosowaniu takich terapii.

Pacjent ma wybór, zarówno ośrodka, jaki terapii. Nie musi zgadzać się, choć często jest to najbliższy jego miejsca zamieszkania szpital, na rozpoczęcie leczenia w placówce, która może mu zaoferować tylko chemioterapię. Chory i jego bliscy powinni zasięgnąć wiedzy o możliwych metodach leczenia i referencyjnych ośrodkach u lekarzy, w organizacjach pomagających pacjentom z określną chorobą nowotworową, czy na facebookowych grupach wsparcia.

POLECAMY: NOWE LEKI NA RAKA

pierwsza linia leczenia onkologicznego

Pierwsza linia leczenia onkologicznego – wyzwania

W ostatnich latach takich terapii mamy coraz więc, m.in. w czerniaku, nowotworach skóry, raku płuca, raku piersi, przewlekłej białaczce szpikowej i limfocytowej. W tych nowotworach możemy powiedzieć, że osiągamy europejskie standardy. Trwają intensywne prace nad przygotowaniem nowych programów lekowych w: raku nerkowokomórkowym, raku wątrobowokomórkowym, raku pęcherza moczowego.

I choć tyle inwestujemy we wprowadzanie innowacyjnych terapii, mamy problemy organizacyjne związane z ich wdrażaniem. Dotyczy to zwłaszcza nowoczesnej diagnostyki, która poza oczywistym wymogiem wykonania badania histopatologicznego (niezbędnego do postawienia ostatecznego rozpoznania i określenia podtypu raka) wymaga badań molekularnych lub określenia poziomu ekspresji białka.

Niestety, wiele ośrodków nie ma właściwe przygotowanych ścieżek prowadzenia takiej diagnostyki, co skutkuje tym, że badania te nie są one wykonywane lub ich jakość jest niska lub też są wykonywane w zbyt długim czasie. Te problemy widać najlepiej w raku płuca, gdzie z innowacyjnych terapii korzysta z niewielki odsetek pacjentów.

Ci najbardziej świadomi pacjenci, jak bohaterowie kampanii Precyzyjna diagnoza = dobre leczenie”, włączyli się czynnie w proces swojej diagnostyki i leczenia. Poszukali lekarzy i ośrodków, dzięki którym otrzymali właściwe leczenie, które zmieniło jakość ich życia.

Artykuł pochodzi z kampanii „Diagnoza: Nowotwór” przygotowanej przez Warsaw Press, a której partnerem medialnym jest portal zwrotnikraka.pl. Całość materiałów znajdziecie na http://www.warsawpress.com/

PRZEJDŹ DO: LECZENIE NOWOTWORÓW.