Na forach poświęconych tematyce onkologicznej pojawiają się często dyskusje dotyczące skuteczności i bezpieczeństwa chemioterapii. Pacjenci pytają czy chemioterapia jest szkodliwa oraz jakie skutki uboczne może wywoływać. Prawdą jest, że tzw. leczenie systemowe jest obciążające dla schorowanego organizmu, ale jednocześnie należy podkreślić, że „chemia” to metoda leczenia nowotworów, która ratuje życie setkom tysięcy ludzi na całym świecie.

Czy chemioterapia jest szkodliwa? To mit!

Chemioterapia to inwazyjna i toksyczna metoda uśmiercania komórek nowotworowych. W przeciwieństwie do leczenia miejscowego oddziałuje na cały organizm. Terapia systemowa dociera do najodleglejszych miejsc, niszcząc napotkane na swojej drodze nieprawidłowe komórki. Penetruje także do większych ich skupisk, tworzących guzy nowotworowe.

Niestety leki chemioterapeutyczne nie rozróżniają zmutowanych komórek od zdrowych. W efekcie chemioterapia zabija i jedne i drugie, wywołuje też niepożądane skutki uboczne, które są zależne od zastosowanych leków, ale też od indywidualnej odpowiedzi organizmu. Czy chemioterapia jest więc szkodliwa i niebezpieczna?

Rola chemioterapii i innych standardowych metod leczenia nowotworów jest konsekwentnie podważana przez osoby zajmujące się tzw. alternatywnymi terapiami w medycynie. Do osób, które wygłaszają takie poglądy nie przemawiają żadne racjonalne dowody. Co więcej, w swoich wywodach posługują się zwyczajnymi kłamstwami – uważa onkolog prof. Jacek Jassem, kierownik Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jako przykład onkolog podaje badanie opublikowane w Lancet Oncology, w którym oceniano odsetek zgonów w ciągu 30 dni od podania ostatniej dawki chemioterapii w grupie ponad 30 tysięcy chorych na raka piersi i raka płuca. W badanej grupie zgon zanotowano u 9 proc. chorych na raka płuca i u 3 proc. chorych na raka piersi, przy czym zgony te dotyczyły głównie chorych w bardzo zaawansowanych stadiach nowotworu otrzymujących paliatywne leczenie.

Zdaniem profesora Jassema można przypuszczać, że ogromna większość tych zgonów była spowodowana chorobą, a nie toksycznym efektem chemioterapii i jej szkodliwością.

W tym kontekście twierdzenie, że chemioterapia jest szkodliwa i zabija więcej pacjentów niż rak jest absurdalne. W istocie chemioterapia jest jedną z podstawowych metod leczenia nowotworów i ratuje życie setkom tysięcy ludzi na całym świecie – podkreśla ekspert.

SPRAWDŹ: SKUTKI UBOCZNE CHEMIOTERAPII

szkodliwość chemioterapii

Ograniczenia w stosowaniu chemioterapii

Warto wziąć pod uwagę, że na efekt końcowy leczenia onkologicznego wpływ mają m.in. zaawansowanie choroby nowotworowej w momencie podjęcia terapii, ogólny stan pacjenta, a także choroby współistniejące.

U niektórych chemioterapia, ale i każde inne leczenie, będzie bardziej niebezpieczne od samego nowotworu. Tak jest, gdy pacjent jest schorowany, po zawale serca, po udarze, z marskością wątroby – w takiej sytuacji każde leczenie może być szkodliwe i skrócić mu życie – podkreśla onkolog, prof. Andrzej Deptała z Kliniki Onkologii i Hematologii CSK MSWiA w Warszawie.

Pamiętajmy, że chemioterapia działa na chore komórki nie oszczędzając jednak zdrowych. Jeśli więc nowotwór jest już zaawansowany, to organizm jest osłabiony samym procesem chorobowym. Nie ma wtedy siły zmagać się z działaniami niepożądanymi chemioterapii.

Wtedy warto rozważyć inne opcje terapeutyczne, a nie jest ich wcale mało. Jednak schematy leczenia pozwalające na stosowanie kolejnych opcji terapeutycznych są obwarowane zapisami, i tylko po nieskutecznej chemioterapii możemy pójść do kolejnego etapu, ewentualnie, jeśli są wyraźne przeciwwskazania do jej zastosowania. Z drugiej strony, jeśli nie podamy chemii pacjentowi, ten może dojść do wniosku, że nie chcemy go leczyć. Chemioterapia działa, jest skuteczna i ratuje ludzkie życie. Trzeba tylko wiedzieć, kiedy jej nie podawać – mówi Iga Rawicka z Fundacji EuropaColon Polska.

Problem leży również w tym, że zbyt późno rozpoznajemy nowotwory.

Zdarza się, że na leczenie onkologiczne trafiają pacjenci w tak zaawansowanym stadium choroby lub z tak ciężkimi chorobami współistniejącymi, że zgony w ciągu 30 dni od podania leczenia mogą występować, ale niekoniecznie są wywołane chemioterapią. A nawet jeśli – to wynikają z błędnych decyzji lekarzy co do kwalifikacji do takiego leczenia. Leczenie systemowe jest obciążające dla organizmu i nie można go podawać, gdy pacjent nie spełnia kryteriów włączenia do terapii – komentuje Agata Polińska z Fundacji Onkologicznej Alivia.

PRZEJDŹ DO: JAK POPRAWIĆ WYNIK KRWI PODCZAS CHEMIOTERAPII

czy chemioterapia zabija

Szkodliwość chemioterapii – uwaga na fake newsy!

Eksperci podkreślają, że analiza badań naukowych przez osoby nie do końca w tym zorientowane może bardziej zaszkodzić niż pomóc i nie powinna być przekazywana pacjentom bez dalszych wyjaśnień. Znane są bowiem przypadki, że pacjenci zaprzestają leczenia lub w ogóle nie decydują się go rozpocząć w obawie, że to terapia onkologiczna, a nie choroba skróci im życie.

Duże analizy przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych pokazują, że chorzy na najczęściej leczone nowotwory (rak piersi, rak płuca, rak prostaty, rak jelita grubego) korzystający z tzw. metod alternatywnych, znacznie częściej odmawiają leczenia o sprawdzonej skuteczności (50 proc. odmawia zalecanej radioterapii, ponad 30 proc. chemioterapii). W efekcie, tacy chorzy żyją o połowę krócej niż ci, którzy oddają się w ręce lekarzy, hołdujących zasadom medycyny opartej na faktach (evidence-based medicine).

Przestrzegam pacjentów przed podejmowaniem własnych decyzji, bez uzgodnienia z lekarzem prowadzącym i zespołem interdyscyplinarnym – podsumowuje Iga Rawicka.

źródło: www.zdrowie.pap.pl
autor: Monika Wysocka

PRZEJDŹ DO: CHEMIOTERAPIA – BAZA WIEDZY