Hipertermia onkologiczna to uznana metoda wspomagająca pozostałe rodzaje leczenia onkologicznego – radioterapię oraz immunoterapię lub chemioterapię. Hipertermia jest akceleratorem radio-chemio-immunoterapii i sprawia, że inne terapie mogą być bardziej skuteczne przy braku dodatkowych skutków ubocznych.

Czym jest hipertermia onkologiczna?

Hipertermia onkologiczna to metoda komplementarnego leczenia chorób nowotworowych, która polega na ukierunkowanym zastosowaniu energii cieplnej w leczeniu raka. Hipertermia w onkologii znajduje zastosowanie przede wszystkim w skojarzeniu z chemioterapią (immunoterapią) i radioterapią – zwiększa ich skuteczność oraz efektywność. Sztuczne podnoszenie temperatury ciała nie jest metoda nową, w medycynie znane jest już od czasów antycznych. „Kolebką” nowożytnej hipertermii są Niemcy.

Obecnie hipertermia przeżywa tam swój renesans i jest stosowana jako jeden z filarów postępowania w onkologii w ponad 300 placówkach medycznych. W wielu ośrodkach uniwersyteckich na świecie stosowane jest skojarzone leczenie nowotworów z wykorzystaniem hipertermii, chemioterapii oraz immunoterapii.

Hipertermia raka jako komplementarna metoda leczenia nowotworów jest skuteczna we współpracy z terapiami konwencjonalnymi, takimi jak: chemioterapia, radioterapia czy immunoterapia.

Termin „medycyna komplementarna” stosowany jest w celu opisania wybranych praktyk medycyny alternatywnej, które są stosowane w powiązaniu z medycyną konwencjonalną lub jako jej uzupełnienie. W przeciwieństwie do medycyny alternatywnej, która zastępuje leczenie konwencjonalne, medycyna komplementarna stanowi uzupełnienie tradycyjnego leczenia konwencjonalnego w celu wsparcia jego działania oraz wzmocnienia korzyści terapeutycznej dla pacjenta.

hipertermia w onkologii

Hipertermia nowotworów – jak działa, skuteczność

Celem hipertermii w onkologii jest tworzenie stanu gorączki, który aktywuje układ odpornościowy pacjenta i niszczy komórki nowotworowe w organizmie. Kiedy temperatura ciała jest podwyższona i oscyluje wokół 38,5°C, gorączka sygnalizuje systemowi odpornościowemu, że należy zacząć walkę i rozpocząć proces leczenia organizmu. Poziom krwinek odpowiedzialnych za ochronę organizmu (tj. leukocytów) zwiększa się i zaczyna ingerować w niekorzystne czynniki w organizmie.

Podczas ostatnich kilkunastu lat zostało opublikowanych ponad 30 badań klinicznych (w tym 17 badań III fazy) dotyczących pomiaru skuteczności i wykorzystania hipertermii w leczeniu onkologicznym. Badania prowadzone były w wiodących ośrodkach europejskich i północno-amerykańskich.

Wyniki prób klinicznych potwierdzają skuteczność hipertermii w połączeniu z radioterapią i chemioterapią w leczeniu mięsaków, czerniaka, nowotworów głowy i szyi, mózgu, płuc, przełyku, piersi, pęcherza moczowego, odbytnicy, wątroby, jajnika, szyjki macicy i skóry.

Badania udowodniły lepszą kontrolę miejscową mięsaka tkanek miękkich w obserwacji dwuletniej z 12% do 37% oraz czerniaka z 28% do 46%. Zastosowanie hipertermii wiązało się z większym odsetkiem całkowitych remisji raka piersi z 38% do 60% oraz zaawansowanego raka szyjki macicy odpowiednio z 57% do 83%. Leczenie skojarzone poprawiło odsetki dwuletnich przeżyć u pacjentów z glejakami mózgu z 15% do 31%.

Ciekawie przedstawiają się wyniki badania Martine Franckena z udziałem 114 chorych z miejscowo zaawansowanym rakiem szyjki macicy poddanych 12-letniej obserwacji opublikowane w International Journal of Radiation Oncology, Biology, Physics w 2008 roku. Wyniki badania wskazują na znamiennie wyższy odsetek wieloletnich przeżyć u chorych leczonych radioterapią i hipertermią – po 12 latach obserwacji żyło 37% chorych leczonych dwiema metodami i 20% leczonych jedynie radioterapią. (Franckena M i wsp. Long-term improvement in treatment outcome after radiotherapy and hyperthermia in locoregionally advanced cervix cancer: an update of the Dutch Deep Hyperthermia Trial. Int J Radiat Oncol Biol Phys. 2008 Mar 15;(4).

Rodzaje hipertermii w leczeniu onkologicznym

W hipertermii onkologicznej rozróżnia się hipertermię miejscową oraz hipertermię całego ciała (ogólnoustrojową). W onkologii konwencjonalnej główne badania powstały w oparciu o zalety płynące z wykorzystania hipertermii w połączeniu chemioterapią lub radioterapią.

Hipertermia miejscowa to metoda, w której ciepło jest stosowane tylko i wyłącznie na guza (miejscowo), więc pozostawia to zdrowe tkanki poza wpływem ciepła. Jednym z powodów, dla których hipertermia miejscowa jest efektywna stanowi fakt, że komórki nowotworowe zawierają w sobie inny rodzaj białka, które jest grubsze i o wiele większe niż normalne. Podczas zabiegu, ten typ białka wchłania energię podczas wystawienia na pole elektromagnetyczne MRI. Powoduje to nagrzanie komórki nowotworowej do bardzo wysokiej temperatury 42°C. Sąsiadujące zdrowe komórki nie są objęte tym działaniem w ogóle, dzięki czemu nagrzewają się w o wiele mniejszym stopniu.

Hipertermia całego ciała skupia się głównie na aktywowaniu całego systemu immunologicznego. Gorączka pobudza system odpornościowy pacjenta do niszczenia komórek nowotworowych i powoduje zwiększone reakcje odpornościowe w całym ciele.

Sztuczna, generowana elektrycznie z zewnątrz hipertermia przyczynia się do wzrostu temperatury czy to w obrębie guza nowotworowego (hipertermia miejscowa), czy to w całym organizmie (hipertermia całego ciała) i dlatego stanowi dobre uzupełnienie chemioterapii lub radioterapii.

Hipertermia była początkowo stosowana jako terapia niezależna. Z czasem zaczęto używać jej w połączeniu z terapiami konwencjonalnymi (chemioterapią i radioterapią), a w niektórych ośrodkach – eksperymentalnie – w połączeniu z hormonami czy w połączeniu z terapią immunologiczną.

Za wzmacniające efekty hipertermii w skojarzeniu z radioterapią odpowiadają różne mechanizmy. Radioterapia jest tym bardziej skuteczna, im wyższy jest poziom tlenu w docelowym obszarze. Skutecznym sposobem zwiększenia natlenienia w obszarze docelowym, jakim jest tkanka nowotworowa, jest umiarkowana hipertermia wykonywana w bliskim interwale czasowym z radioterapią.

Każda żywa komórka posiada mechanizm samo-naprawy pękniętej, podwójnej sprali DNA. Jeżeli po uszkodzeniu, komórka narażona jest na dodatkowe czynniki stresogenne, mechanizmy naprawcze są osłabione. Ciepło jest jednym z takich czynników dla komórek. Dzięki wykorzystaniu hipertermii i zastosowaniu podwyższonej temperatury efekt radioterapii w obszarze docelowym jest wzmocniony i występuje więcej nekrozy. Komórki niedotlenione oraz o niskim pH, także komórki w fazie S są mniej podatne na radioterapię – ale za to bardziej podatne na hipertermię. Powstaje w ten sposób efekt komplementarny. Obie terapie dobrze się uzupełniają.

Interakcja hipertermii i chemioterapii (leków cytotoksycznych) może być niezależna, uzupełniająca lub synergiczna. Do głównych mechanizmów należą m.in. wzrost koncentracji cytostatyku wewnątrz guza poprzez zwiększone ukrwienie i większą przepuszczalność błony komórkowej wywołaną zabiegiem hipertermii, poprawa wewnątrzkomórkowego metabolizmu leków oraz wyższe tempo reakcji przy wyższej temperaturze środowiska.

Zabiegi hipertermii komercyjnie – zalecana rozwaga

Na prośbę Polskiego Towarzystwa Onkologicznego publikujemy oświadczenie, które zwraca uwagę pacjentów na dodatkowe procedury oferowane w niektórych placówkach oferujących hipertermię na zasadach komercyjnych, a których skuteczność nie została potwierdzona:

Zarządy onkologicznych towarzystw naukowych z dużym zaniepokojeniem przyjmują działalność prowadzoną w kilku miastach w Polsce przez „centra hipertermii”. Instytucje te realizują odpłatne usługi w zakresie hipertermii, reklamując je jako skuteczną i nieszkodliwą metodę leczenia wszystkich nowotworów.

Niezależnie od tego, w ośrodkach tych wykonywane są inne procedury („test na chemioczułość”, „kroplówka immunostymulująca”, „zastrzyk uodparniający”, badania markerów w surowicy w celu „zminimalizowania ryzyka wystąpienia poszczególnych rodzajów raka”), których skuteczność nigdy nie została potwierdzona w badaniach naukowych.

Pragniemy podkreślić, że miejscowa hipertermia w połączeniu z chemioterapią lub radioterapią znajduje zastosowanie w leczeniu wybranych nowotworów i jest dostępna w niektórych ośrodkach onkologicznych, jednak praktyki realizowane w wymienionych instytucjach nie znajdują oparcia w dowodach naukowych i mogą być potencjalnie szkodliwe. 

PRZEJDŹ DO: LECZENIE NOWOTWORÓW